WSZYSTKIM RYŚKOM Z "KLANU"



Gdyby historie o Józefie i Maryi, nawiedzeniu i drodze do Betlejem wyciągnąć poza kontekst Ewangelii, to w tych opisach wszystko jest mało prawdopodobne i bez szans na powodzenie.

Nie będę pisał, że zapomnieliśmy o adwencie i że choinki postawiono na wystawach już na początku listopada. Że wszystko zalewa komercja, promocje i superoferty. I że o żadnym czekaniu nie ma mowy. Sam słyszałem i nieraz mówiłem o tym, że marnujemy czas przygotowania, że trwa wojna świąt (już nie Bożego Narodzenia) z adwentem, a jej objawy tylko się nasilają. To biadolenie trzeba zostawić. Chyba że lubimy trwać w stanie oburzenia pomieszanym z nostalgią za dawnymi czasami. Bo wiadomo, dawniej to było normalnie. To był adwent. Czas wyciszenia, mobilizacji, rorat. Nie to, co teraz.
(...)

Aby wyświetlić pełny tekst musisz być zalogowany
oraz posiadać wykupiony dostęp do tego numeru.
zobacz także
komentarze