Felietony | Znaki szczególne
A może pomidory
Śmiejemy się, oboje zdziwieni tym, co sobie mówimy. Do tej pory byliśmy znajomymi od dwóch spraw – gadania o książkach i gadania o podróżach. A teraz, nad jego guacamole, nad moim falafelem z marynowanymi burakami rozmawiamy o tym, jak nauczyliśmy się obywać ...