Drogie dziecko
Szanowny Lwie, było święto u Kikujusów i Arthur przywlókł się z misji oglądać tańce. Piszę o tym do Ciebie, choć tak naprawdę stać mnie tylko na płacz nad moim bohatersko nieudanym życiem. Dobrze ukryty w szopie na narzędzia prz...
Szanowny Lwie, było święto u Kikujusów i Arthur przywlókł się z misji oglądać tańce. Piszę o tym do Ciebie, choć tak naprawdę stać mnie tylko na płacz nad moim bohatersko nieudanym życiem. Dobrze ukryty w szopie na narzędzia prz...
Nie tylko musimy znaleźć czas na modlitwę, bo tego koniecznie potrzebujemy, ale i dlatego że Bóg ma do tego prawo. Człowiek jest z natury swej i powołania adoratorem i znawcą Boga. Musi mieć na to czas. Kiedy stał się „moim”? Pozostaje mgli...
Clement nie zajmował się potępianiem, pouczaniem, moralizatorstwem; on zajmował się pięknem. Pisał z zachwytu w zachwycie. W tym roku mija dziesiąta rocznica jego śmierci. Przez wiele lat myślałem, że jest osobą duchowną. Gdy dotarło do mnie, że brak „...